Joy Ride Bike Park Kluszkowce to jedna z najbardziej charakterystycznych miejscówek na mapie polskich spotów rowerowych. Wpływa na to wiele czynników – umiejscowienie, historia, widoki, no i… oryginalny klimat tego miejsca.
Zima była, ale spakowała już manatki i zostawiła pole do popisu dla fanów letnich sportów rowerowych. Od kilku dni w Joy Ride Bike Parku Kluszkowce pracuje ekipa shaperów i sprzęt ciężki. Wszystko po to, by odnowić dawne linie i przygotować je na rychły atak festiwalowiczów. W planach, a w zasadzie w ostatniej fazie realizacji, jest też „zielona trasa” dla początkujących bikerów i bikerek. Nowa linia ma sprawić, że Bike Park będzie jeszcze bardziej uniwersalny i stanie się także ciekawym miejscem na weekendowy wypad – nie tylko dla mocno wkręconych zjazdowców, freeriderów i fanów slopestyle, czy enduro – ale też świeżych adeptów kręcenia korbą w terenie.
Prace trwają, a efekty rosną w oczach. Zapewne już rodzi się w waszych głowach pytanie dotyczące otwarcia miejscówki i tras. Otóż takim dniem będzie 30 kwietnia. To właśnie wtedy do użytku zostaną oddane wszystkie trasy: dh, a-line i wspomniana wyżej zielona trasa. Jeśli planujecie start w konkurencjach Joy Ride BIKE Festu 2016, to będzie to idealna okazja, by nieco się roztrenować.
Warto dodać, że 30 kwietnia czynna będzie wypożyczalnia rowerów i sprzętu, w której na swoje zadania czeka eskadra zjazdówek Kellys Noid. Na miejscu będą także instruktorzy z MTBacademy, którzy będą służyć swoja pomocą i wiedzą.
Zaglądajcie na fanpage Joy Ride Bike Parku Kluszkowce i śledźcie wydarzenia z tego miejsca na bieżąco. Nie zapomnijcie także zapisać się na Joy Ride BIKE Festival 2016, który już niebawem sprawi, że Kluszkowce będą prawdziwą stolicą kolarstwa górskiego – tutaj więcej informacji o festiwalu.