O tak! Jeśl myśleliście, że to już koniec transferowego zamieszania, to jesteście w błędzie. Ostatni z nich miał miejsce na początku tygodnia i dotyczył znanego freeridera. O kim mowa? Podpowiemy: ciągle za wszystko przeprasza, a w wolnych chwilach lubi nucić piosenki Celine Dion.
Nie wiecie o kogo chodzi? Okej, macie prawo. Podpowiedź niczego nie ułatwiała. Mowa o znanym freeriderze zza wielkiej wody – Mike’u Hopkinsie. Każdy fan rowerowej kinematografii powinien kojarzyć go z editów z Coastal Crew, czy np. głośnego Life Cycles. Na koncie Mike’a jest niezły dorobek rowerowy. W trakcie ostatnich sezonów reprezentował marki: Scott, Knolly i Norco. Dziś wiadomo już, że Mike Hopkins dołączył do rodziny Diamondbacka!
Z okazji wspomnianego transferu nagrano całkiem klawe video. Ciekawostka jest taka, że podczas nagrywania Mike pierwszy raz dosiadał roweru Diamondback Mission Pro 2015. Co więcej – ostatni raz na rowerze jeździł ponad dwa miesiące temu. W takich okolicznościach można byłoby spodziewać się bardzo rekreacyjnej jazdy. Nope, nie w przypadku freeridera takiej klasy! Zapinajcie pasy i razem z Hopkinsem rozpocznijcie weekend na niezłej petardzie!