W świecie rowerów nie ma stagnacji. Ta ogromna maszyna rozpędziła się i jak widać, wcale nie ma zamiaru zwolnić. Co za tym idzie? Fuzja- czyli masa eksperymentów, mniej lub bardziej udanych i wkraczanie na nowe obszary. Jednym z efektów takich działań są narodziny nowego stylu jazdy, który nie bez przyczyny nazwano Speed & Style. Pierwszym dzieckiem wyżej wspomnianych czynników było Enduro. Wyłoniło się stosunkowo niedawno, tworząc idealny kompromis pomiędzy klasycznym MTB i ekstremalnymi zjazdem. Większość znawców kręciło nosem, sygnalizując szybką śmierć innowacyjnego stylu MTB. Przewrotnie, jak widać na przestrzeni sezonów- Enduro ma się bardzo dobrze. Sam legendarny Ritchie Schley powiedział o Enduro: „Enduro is the essence of mountain biking”. A z opinią takiego asa nie ma szans się nie zgodzić. Tym samym tropem można podążać w kierunku Speed & Style, czyli najnowszego wymysłu ekstremalnych bikerów. Na największych festiwalach rowerowych świata, które odbyły się w przeciągu ostatniego miesiąca nie zabrakło zawodów w tej dziedzinie. Wygląda więc na to, ze do listy ekstremalnych sportów rowerowych będzie trzeba dopisać sobie nową odmianę MTB. O co chodzi w Speed & Style? Sprawa jest bardzo prosta: Speed & Style powstało, jako fuzja pumptrackowego szaleństwa, dirtów i dual slalomu. Trasa jest tak zaprojektowana, żeby riderzy nie wykonywali przekręceń korbą, a nadal utrzymywali wystarczającą prędkość, by latać duże dirty i transfery. Linia naszpikowana jest muldami, bandami, wallride’ami i hopami. Wszystko po to, by zbadać możliwie najwięcej umiejętności poszczególnych rowerzystów, a oglądającym zapewnić show nie z tej ziemi. Na starcie stają dwaj zawodnicy, ruszają równocześnie- zupełnie jak w dawnym dual slalomie. Jednak nie ma żadnej bramki startowej, dlatego że różnice czasowe i tak bardzo łatwo zatrzeć. Ciekawe jak?- zapytacie. To proste. Tak serio, nie jest najważniejsze to, kto pierwszy dotrze do mety. Równie ważny (a nawet ważniejszy) jest styl przejazdu. Strzelając dobre sztuczki na hopach, jury wybiera zawodnika z lepszym trickiem, który dostaje za to bonusowe sekundy. Można w ten sposób przyjechać na metę, jako drugi- ale wykonując lepsze tricki i tak w efekcie wygrać. Ci, którzy mieli chwilę, żeby oglądać relację z Crankworx w Les2Alpes i Whistler mogli oglądać takie rowerowe jadki w najlepszej obsadzie. We Francji wygrał Zink, a w Whistler Brendog. Zobaczcie i oceńcie. Czy nowa dziedzina znajdzie swoich entuzjastów w naszym kraju? To może być ciekawe… Popularność tego sportu może zagwarantować fakt, że warunkiem koniecznym nie jest posiadanie topowego sprzętu i potężnego zaplecza teamowego. Wystarczy klasyczny „sztywniak”, za którego sterami największą rolę odegra czyste 100% talentu i umiejętności. Day 2 Crankworx 2012 – Dual Speed & Style on Pinkbike]]>
Powiązany post
Maxxis Polska (i inne bajery) na Małopolska Joy Ride Festiwal 2024
Mało kto wie, że za dystrybucję Maxxisa odpowiada ekipa Merida Polska. O ile w tym momencie nie możemy jeszcze potwierdzić, że pod ich namiotem pojawią się najnowsze wyścigówki, które w ostatnich latach zrobiły na nas ogromne wrażenie, to już teraz możemy Wam zdradzić, że na stanowisku nie zabraknie najlepszych na świecie opon, oraz dodatkowych nowości [...]
#joyridepl #małopolska joyride festiwal 2024
„Gdyby kózka nie skakała…” – czyli Ubezpieczenia Phinance na Małopolska Joy Ride Festiwal 2024
Czy w kolarstwie górskim da się całkowicie uniknąć kontuzji? No, chyba nie do końca. Da się jednak zminimalizować ból portfela, który w przypadku leczenia, rehabilitacji i wszystkich problemów zdrowotnych dostaje równie mocno, jak Twój organizm. Jak to zrobić? Bardzo prosto. Udać się do namiotu Phinance i podpytać ekipę Konrada Kasprzyka o specjalne ubezpieczenia od sportów [...]
Szwedzki klasyk – Thule na Małopolska Joy Ride Festiwal 2024
Na naszych targach ktoś kiedyś powiedział, że "Thule, to taki odpowiednik Ikei produkujący rowerowe bagażniki" i musimy przyznać, że bardzo podoba się nam to sformułowanie. Firma jest globalnym liderem technologii jeśli chodzi o kwestię samochodowych bagażników rowerowych, a w ostatnich latach coraz odważniej (i z nie małymi sukcesami) wkracza w świat rowerowych akcesoriów. Prostota połączona [...]
Krakowski Klasyk – NJ Kolektyw na Małopolska Joy Ride Festiwal 2024
Znudziły Ci się oklepane ciuchy globalnych gigantów? To się dobrze składa, bo ta ekipa ma w swojej ofercie coś naprawdę nieszablonowego. Ekipa NJ kolektyw z Krakowa, to grupa lekko nawiedzonych fanów klimatycznego Enduro, którzy swój artyzm wyrażają poprzez projektowanie najbardziej odjechanych Jerseyów na rynku. Brzmi dobrze? Poczekajcie, aż zobaczycie ich ciuchy na targach! Zapisz się [...]
Coolsport – czyli Etnies i Volcom na Małopolska Joy Ride Festiwal 2024
Tak, tak słyszeliśmy, że enduro i e-bike'i przejęły kontrolę nad światem! Co nie znaczy, że firmy, które zakorzenione są głęboko w bardziej ekstremalnych odmianach kolarstwa górskiego powinny zniknąć ze światowej sceny. Wręcz przeciwnie. Ich obecność w branży powinna być wspierana i celebrowana, bo core kolarstwa górskiego to przecież freeride. Właśnie dlatego, jaramy się jak pochodnie, [...]
Wystartuj w Marin Best Whip Contest razem z Mattem Jonesem!
Chociaż do festiwalu zostało jeszcze ponad 2 miesiące, to już teraz chcemy Was zachęcić do udziału w zawodach Marin Best Whip Contest, na których w tym roku pojawi się sam Matt Jones! Jak co roku planujemy przyznać Wam 30 dzikich kart na konkurs lotów bokiem, ale jeśli okaże się, że zgłosi się do nas więcej [...]
#joyridepl #małopolska joy ride festiwal 2024
Komponenty z wyższej półki – firma DT Swiss na Małopolska Joy Ride Festiwal 2024
Kolejna nowość, kolejna firma, której jeszcze na naszej imprezie nie było. Firma DT Swiss, to jedna z najsłynniejszych marek zajmująca się produkcją kół i komponentów wysokiej klasy. W tym roku ekipa DT Swiss pojawi się w Kluszkowcach razem z ambasadorem marki - Arkiem Perinem. Jeśli ktoś ma Wam opowiedzieć coś więcej o częściach i patentach [...]
#joyridepl #małopolska joy ride festiwal 2024
Zadbaj o swój rower z Winx na Małopolska Joy Ride Festiwal 2024
Kiedy w końcu Polacy zaczną dbać o swoje rowery, zamiast regularnie katować je myjkami ciśnieniowymi na stacjach benzynowych czy myjniach? Tego to nawet najstarsi górale we wsi nie wiedzą. ALE! Naszym zdaniem przy wsparciu specyfików takich jak Winx, szansa na przekonanie rowerowej społeczności do mycia i konserwacji sprzętu jest dużo większa. Zobaczcie sami, co polska [...]
#joyridepl #małopolska joy ride festiwal 2024