Są takie stoiska, które odwiedzasz z ciekawości. Są takie, które odwiedzasz dla testów, zniżek czy konkursów. A są też takie, przy których zatrzymujesz się na godzinę, z bananem na twarzy, rozczulony jak dzieciak. Właśnie taki klimat przywozi do Kluszkowiec ekipa Huck To Flat – i chociaż ich rowerów nie wypożyczysz do testów w bikeparku, to i tak na bank będą jednymi z najczęściej fotografowanych maszyn na całym festiwalu.
Nie są firmą, nie są startupem, nie mają planów na podbój rynku. Są inicjatywą z serducha, która zamiast patrzeć w przyszłość, odważnie zagląda w przeszłość. Wszystko zaczęło się w garażu – od dłubania przy klasykach, które dziś można zobaczyć głównie w starych magazynach, katalogach lub na VHS-ach. Ale Huck To Flat to nie muzeum. To żywy hołd dla rowerowego oldschoolu i szczery ukłon dla czasów, gdy im większy skok i grubszy amortyzator – tym lepiej.
W grudniu 2023 roku ich inicjatywa w końcu wyszła z cienia. Prawdziwym kamieniem milowym był film „Dream Build” prezentujący Canfielda Fatty Fata z legendarnym Marzocchi Super Monsterem – zawiechą tak wielką, że wygląda jakby była wyciągnięta z helikoptera, a nie roweru. Ten sam rower mogliście zobaczyć już na Joy Ride 2024 – i jeśli wtedy Was ominął, to w tym roku lepiej nie popełniajcie tego błędu.
Targi Rowerowe na Małopolska Joy Ride Festiwal – Huck To Flat
Festiwalowy asfalt będzie drżał – oto rowerowy Jurassic Park
Na ich stoisku czekają legendarne maszyny z całej Polski. I to nie byle jakie maszyny. Mówimy o rowerach z duszą – Canfield, Nicolai Lambda i M-pire, Santa Cruz V10 mk1, czy Duncon Cock. Te rowery, choć nie są już pierwszej młodości, mają więcej charakteru niż niejeden nowoczesny elektryk. Co więcej – są gotowe, żeby po raz kolejny przypomnieć sobie jak to jest pójść huck to flat, czyli na pałę w lądowanie.
Nie będzie testów na trasach – to sprzęty prywatne, trzymane jak relikwie. Ale przejażdżka po alejkach festiwalu, bujnięcie zawiechą czy po prostu przytulenie amortyzatora większego niż Twój rower – to wszystko będzie możliwe.
Strongman, quizy i nerdowanie do bólu
Jeśli przyjdziecie z silnymi bicepsami i jeszcze silniejszą miłością do retro sprzętu – to macie co robić. Huck To Flat szykują dwa smakowite kąski:
-
Strong Man Challenge – zawody w trzymaniu roweru w powietrzu tak długo, jak się da. Łatwe? Powodzenia z 20-kilogramowym freeridem.
-
Retro Quiz – konkurs wiedzy o legendarnych częściach, zawieszeniach i markach, o których dzisiejsze dzieciaki nawet nie słyszały.
A jeśli nie będziecie się chcieli mierzyć ani z kilogramami, ani z pytaniami – po prostu wbijajcie pogadać. Bo przy tym stoisku każdy 30+ rider poczuje się jak w domu, a każdy 20-latek odkryje świat, który miał miejsce przed Red Bullem i YouTubem.
Stanowisko Huck To Flat na targach w trakcie Małopolska Joy Ride Festiwalu – to musisz wiedzieć!
Huck To Flat robi robotę. Nie sprzedają rowerów – sprzedają emocje, wspomnienia i czystą miłość do MTB. Przypominają, że MTB to nie tylko nowe kaski i coraz większe baterie, ale też historia, styl i klimat. Nie mają korporacyjnych celów, za to mają misję: żeby zajawa nie umarła, tylko mutowała i przetrwała każdą kolejną generację.
Jeśli chcesz posłuchać, jak się kiedyś latało, jakie rowery kosztowały więcej niż auta i czym był prawdziwy freeride – wbijaj do Huck To Flat. A jeśli masz gdzieś na strychu stary kask Troy Lee i amortyzator z epoki przed tarczówkami – to chyba czas go odkurzyć i dołączyć do tej szalonej bandy.
Organizacja Małopolska Joy Ride Festiwalu jest możliwa dzięki wsparciu partnerów:
Partner tytularny: Małopolska
Partnerzy konkurencji: Garmin, Maxxis, Fox, Shimano, Thule, Marin, Santa Cruz, Czaniecki
Skrzydła dla zawodników zapewnia: Red Bull
Partnerzy techniczni: Czorsztyn Ski, Extreme Trauma Team, Tech Ramps
;){kind=link}