Coroczne targi rowerowe Eurobike przyzwyczaiły nas do prezentacji masy nowinek. Tegoroczna wystawa była jednak zdecydowanie zacniejsza od poprzednich. Ilość patentów, które ujrzały światło dzienne pozwoli nam zaskakiwać i intrygować przez całą zimę!
Patent, który dzisiaj przedstawimy dotyczy napędu, a dokładniej kasety. Każdy napęd, to kwestia mocno indywidualna. Wypadkowe, jakie warunkują odpowiedni dobór kasety, to np: rodzaj roweru, typ ramy, styl jazdy, wielkość przedniego blatu w korbie, a nawet wielkość kół. Czasem jednak nadal czujemy pewien dyskomfort. Problem dotyczy głównie rowerów z jednym blatem, które stosowane są nie tylko w dzikim zjeździe ale raczej w enduro i freeridowej zabawie. Bardzo często przy blacie w korbie 36-38T i największej zębatce w kasecie 32T nadal ciężko się wspina pod górę. Inżynierowie z FRM opracowali proste rozwiązanie: zdejmujemy najmniejszą zębatkę 11T, a w wolne miejsce montujemy zębatkę 34T. W ten oto prosty sposób zdobywamy napęd bardziej uniwersalny. Rozwiązanie ciekawe i praktycznie mało skomplikowane. Zdecydowanie wskazane, jeśli czasem lubimy zdobyć szczyt nie siedząc na wyciągowym krzesełku.
źródło: sicklines