Przedstawiamy kolejny godny polecenia film rowerowy. Tym razem jednak będzie mało patetycznie, za to bardziej nieszablonowo, zabawnie, ale i ze sporą dawką imponującej jazdy w wykonaniu… El Wuja!
Wczoraj – tj. w piątek 13 listopada – w krakowskim kinie Kijów.Centrum odbył się Festiwal filmów rowerowych. Przedsięwzięciu towarzyszyło wiele ciekawych wydarzeń i premier. Na srebrnym ekranie pojawił się m.in. najnowszy film autorstwa Kuby Gzeli pt. Whistler. Oprócz tego widzowie mogli oglądać materiały przygotowane przez czołowych polskich filmowców. Jednym z nich było dzieło krakowskiego twórcy Piotra „Sewiego” Seweryna, który już wielokrotnie udowadniał, że posiada ogromny talent i umiejętności związane z nagrywaniem i edycją filmów.
Najnowszy film autorstwa Sewiego to „El Wujo”. Historia nieszablonowa, zabawna, w której główną rolę odgrywa Konrad Porochniak – znany zawodnik dh z Krakowa. Tym razem jednak materiał warto potraktować z przymrużeniem oka, bo wspomniany rider odgrywa tam równie poważną postać El Wuja – agresywnego mściciela, który w masce meksykańskiego zapaśnika rozlicza się z mało kulturalnymi kierowcami. Na deser El Wujo pokazuje też, że po godzinach wie, jak skorzystać ze zjazdówki.
Pozycja bardzo ciekawa, zwłaszcza na krótkie przycupnięcie w sobotni wieczór. Polecamy!
- Autor wykorzystanych w tekście zdjęć: Bartosz Pawlik
- Źródło zdjęć: Sewi Media Fanpage