Oficjalna (video) relacja z Małopolska Joy Ride Festiwal 2021

Oficjalna (video) relacja z Małopolska Joy Ride Festiwal 2021

To była impreza na jaką wszyscy czekali. Po słabym roku 2020, pełnym covidowego zamieszania, w końcu wróciliśmy na rowery z pełnym przytupem. W tegorocznym Festiwalu w Kluszkowcach udział wzięło ponad 1000 rowerzystów z całej Polski, a w alejce targowej, swoje namioty rozstawiły największe firmy takie jak Specialized, Canyon, KTM, NS Bikes, czy FOX. Na imprezie pojawiły się gwiazdy światowego formatu. Po festiwalowych trasach jeździli najlepsi zawodnicy, reprezentujący nasz kraj, na międzynarodowych imprezach – piątkowe konkurencje zostały zdominowane przez braci Godziek, a sobotnie zawody enduro wygrał najszybszy zjazdowiec – Sławek Łukasik.

Dzień I

Piątek to dzień na luźną jazdę i pierwsze spotkania z rowerowymi kumplami, których często widuje się tylko raz na rok – właśnie na festiwalu. Gdy o godzinie 10:00 wyciąg zaczął “kręcić” w kolejce do krzesełka stałą już bardzo konkretna rzesza rowerzystów. Zawodnicy bardzo szybko rozjechali się po różnych trasach, przygotowując się do poszczególnych konkurencji, takich jak Garmin Enduro, OC1 Downhill, czy BT Project Pumptrack, który w piątkowy wieczór miał zostać rozegrany zaraz po oficjalnym otwarciu imprezy.

Po ośrodku Czorsztyn Ski w piątkowy poranek pomykało już około 500 rowerzystów, pierwsze rowery testowe wyjechały z namiotów, a w alejce targowej, kibice i zwiedzający, dokonywali pierwszych zakupów. Festiwal zaczął żyć swoim życiem, a żar dosłownie lał się z nieba.

O godzinie 17:00 odbyło się oficjalne rozpoczęcie imprezy. Po uroczystym otwarciu wystartowały pierwsze, luźne konkurencje, które zdominował jeden z najlepszych zawodników freestyle MTB na świecie – Dawid Godziek.

Po zakończeniu rywalizacji w konkurencjach Bunny Hop Contest, Red Bull Chojrak Dual Manual i BT Project Pumptrack rozpoczęła się impreza integracyjna, która potrwała do późnych godzin wieczornych.

Dzień II

Kolejny dzień pięknej pogody? To zdziwienie nie jest przypadkowe, bo w sezonie 2021, pierwszy raz w historii, przez 3 dni nie spadła nawet kropla deszczu. Wczesnym rankiem zawodnicy ruszyli na trasy. Rozpoczęła się rywalizacja w konkurencji Garmin Enduro, a po drugiej stronie góry, dzieciaki szykowały się do startu w równoległym ściganiu w Karcher Dual Slalomie.

Po południu rozpoczęły się zmagania w skokach na pneumatyczne lądowanie – On Lemon Best Trick. Zawodnicy szarpali naprawdę grube sztuczki i niejednokrotnie lądowali na plecach, czy głowie, ale miękkie, nadmuchiwane lądowanie, sprawiało, że upadki nie robiły na riderach większego wrażenia.

W godzinach wieczornych wszyscy uczestnicy festiwalu zebrali się obok jednej z największych skoczni w bikeparku. Na wielkiej hopie odbyły się zawody Marin Best Whip Contest, które przyciągnęły setki kibiców i dostarczyły wszystkim, niesamowitych emocji. Zawody drugi raz w historii wygrał reprezentant Rzeszowa – Grzegorz Bać.

Dzień III

Ani emocje, ani kurz na trasach nie miały kiedy opaść po sobotnim wieczorze. Najszybsi zjazdowcy rozpoczęli kwalifikacje do konkurencji OC1 Downhill, a osoby, które lubią odrobinę mniej ekstremalne wyzwania zaczęły starty w nowej konkurencji KTM E-Bike Uphill. Wyścig w górę na rowerach elektrycznych dostarczył wszystkim sporo frajdy, ponieważ okazało się, że “elektryki” wcale nie są rowerami dla emerytów!

Niedziela była też dniem, w którym najmłodsi amatorzy dwóch kółek mogli poczuć klimat festiwalu. Na specjalnej strefie PUKY Kids Arena, dzieciaki zaliczały rowerowe przeszkody i zbierały odznaki za ukończenie kolejnych zadań. Każdy uczestnik tej konkurencji był zwycięzcą, a my nadal nie wiemy, kto cieszył się z tych zawodów bardziej – dzieciaki, czy rodzice.

Około godziny 15:00 na mecie zawodów zjazdowych zameldował się najszybszy zawodnik – Damian Konstanty. Reprezentant klubu Gravity Revolt dał solidną lekcję swoim rywalom i po raz kolejny cieszył się z pierwszego miejsca na festiwalowym podium.

Po uroczystej dekoracji, zawody odbyło się uroczyste zamknięcie imprezy. To był festiwal, na jaki wszyscy czekaliśmy, a w przyszłym roku, będziemy się bawić jeszcze mocniej!

Dziękujemy sponsorom, ludziom dobrej woli – bez was nie mielibyśmy szans, by rozwijać naszą imprezę.

  • Partner tytularny: Małopolska
  • Sponsorzy: Garmin, Marin, Maxxis, Fox, Karcher, KTM, Puky, OC1, On Lemon
  • Sponsor skrzydeł dla zawodników: Red Bull
  • Patroni medialni: BikeBoard, Podhale 24, DH24, Giga sport, Tygodnik Podhalański, Zakoplan.pl, Radio Eska
  • Partnerzy: Czorsztyn Ski, Nadleśnictwo Krościenko, Polski Związek Kolarski, Extreme Trauma Team
  • Współorganizatorzy: Cyklokarpaty, BT Project, Polish 4x open, Velo Małopolska