Polska marka NS Bikes z każdym sezonem udowadnia, że dzielnie goni konkurencję. Ba! Często nawet zostawia ją w tyle. Przykładem analizowania i słuchania feedbacku riderów oraz badania trendów w nadchodzącym sezonie są nowe wersje kultowej już zjazdówki Fuzz.

Póki co marka NS Bikes nie poczęstowała świata oficjalnym komunikatem dotyczącym modeli Fuzz 2017, ale z sampli wystawionych podczas tegorocznych targów Eurobike można już trochę wyszpiegować. Ceny i ewentualne zmiany geometrii w stosunku do poprzednich wersji to także nadal zagadka, ale bądźcie cierpliwi. Trzymamy sprawę pod lupą, więc jak tylko coś się w tej materii ruszy, to niezwłocznie was poinformujemy. A tymczasem poznajcie Fuzzy 2017…

NS Bikes Fuzz 1

Wyższa wersja zjazdówki marki NS Bikes w sezonie 2017 będzie reprezentować barwy radykalnej szkoły „wszystko na czarno”. Pomysł bardzo fajny, ale niektórzy mogą stwierdzić, że trochę „passe”. Nie zgodzimy się – spójrzcie tylko na te smakowite dodatki (piasty) w wykończeniu petrol. Przecież ten zestaw wygląda znakomicie. Do tego moro siodło – igła! Co po za tym? Zawiecha Rock Shoxa (Boxxer i Vivid), zjazdowy napęd Srama, maksymalna ilość komponentów NS Bikes i kapcie Schwalbe Magic Mary.

SONY DSC SONY DSC

NS Bikes Fuzz 2

Druga, tańsza, wersja Fuzza jest kolejnym przykładem nowego i bardzo wysmakowanego podejścia marki do kolorystyki ich rowerów. Połączenia acidowych kolorów ewidentnie się przejadły i zwolniło się miejsce na powracający trend jednolitego malowania. Fuzz 2 to idealny przykład, że prosty design wizualny może być sexy. Ten głęboki, morski błękit jest bardzo hipnotyzujący. Co poza tym? Tak jak w wersji Fuzz 1 znajdziemy tu komplet zawieszenia Rock Shox, budżetowy napęd (Sram GX, Korba Truvativ Ruktion) i pełną gamę komponentów NS Bikes. A kapcie? Tutaj tez postawiono na Schwalbe.

SONY DSC