Dzisiejszy dzień przejdzie do historii rowerowej technologii. Wszystko dlatego, że Specialized zaprezentował światu kolejnego asa skrzętnie ukrywanego do tej pory w rękawie. Mowa o modelu Demo, który w 2016 trafi do seryjnej sprzedaży.
Pamiętacie jak podczas ubiegłorocznej premiery modelu S-Works Carbon wszyscy ślinili się przed monitorami? Nie ma się czemu dziwić – dopracowana geometria, topowe materiały i design, jakiego jeszcze nie było. A ten asymetryczny element przy damperze – no po prostu wisienka na torcie. Szkoda tylko, że ta przyjemność kosztowała blisko 40 tysięcy. Może dlatego jeszcze nie mieliśmy przyjemności zobaczyć tego roweru na polskich trasach?
Dziś Specialized oficjalnie wyszedł naprzeciw potrzebom klientów i zaprezentował nowe modele Demo. Chodzi o aluminiowe rowery z kolekcji 2016. I co? Zonk! Okazuje się, że aluminiowe Demówki będą wyglądać jak zeszłoroczny S-Works (linia ramy i jej parametry). Zmieni się tylko budulec i wyposażenie. Takie rowery trafiły już we władanie Curtisa i Dylana z The Coastal Crew. Poniżej film z testów.
A na deser dwie foteczki: aluminiowy Specialized Demo I i Demo II. Który bardziej się wam podoba? Zanim odpowiecie dodamy, że tańsza wersja to koszt 3999 euro, natomiast droższa to wydatek rzędu 5999 euro. Pam Pam Paaaaam.