Ta kontrowersyjna wiadomość obiegła już cały rowerowy świat. Oto gwiazda kanadyjskiej marki Knolly – Mike Hopkins dopuścił się zdrady. Nowy sezon zacznie u boku nowej, pięknej damy (czyt. ramy) – Norco. Z jednej strony szkoda opuszczać Knolly, której twarzą był od kilkunastu miesięcy. Z drugiej – kto da mu większe możliwości, jak Norco?
Swoją drogą – jeśli śledzicie newsy rowerowe ostatnich tygodni wiecie, że Norco ostro się zbroi. Team zjazdowy wzmocniły takie gwiazdy, jak Bryn Atkinson i Jill Kintner. Teraz przyszła pora, żeby pokazać, kto będzie katował ramy Norco na zawodach freeride’owych. Padło na Mike’a – z resztą słusznie, bo to jeden z najbardziej progresywnych riderów ostatnich miesięcy. To, że czego słynie ten niezbyt wysoki blondyn, to ogromne hopy i zacne whipy , tejble. Zapewne już niebawem znajdziemy w sieci pierwsze filmy z testów Norco.
Plany na nadchodzący sezon? Głównie imprezy freeride’owe i nagrywanie epizodów w kilku zacnych ekipach – m.in Second Base. Pamiętamy też, o mega epizodzie w głośnym filmie pt. „Life Cycles” – gdzie Mike latał z patakami, jak opętany.
Tymczasem odejdźmy trochę od tematów rowerowych. Mike Hopkins, to także znakomity narciarz, czego dowód daje w filmie poniżej. Popisy godne prosów !
]]>
