Mamy nowe przepisy rowerowe!

Świat rowerów szosowych i miejskich od dawien dawna postulował o zmiany prawne. Miały dotyczyć one ruchu i praw rowerzystów na drodze. Nie wynikało to ze snobizmu, lecz najprostszej potrzeby i bezpieczeństwa. Wielu z Was śmiga rowerem do szkoły, pracy – i dobrze wie, jak traktowani są rowerzyści. „Puszkarze” będą musieli teraz być nieco grzeczniejsi.

 

W zeszły piątek Prezydent podpisał (bez żadnego orta) ustawę dotyczącą wyżej wymienionej sprawy. Oto, jakie teraz mamy prawa korzystając z ruchu drogowego.

1. Nowa definicja drogi dla rowerów.

Nowelizacja dopuszcza korzystanie z dróg rowerowych przez rowery wielośladowe.

O co chodzi: Dotychczas rower trzykołowy, wąska riksza czy rower z dwukołową przyczepką nie mogły legalnie wjechać na ścieżkę rowerową! Oczywiście przepis nie był przestrzegany, a jeśli był – wielośladowy rowerzysta jadący zgodnie z przepisami często oskarżany był o ich łamanie.

Gdy jedziesz rowerem – jeśli dotychczas jeździłeś/jeździłaś wielośladowym rowerem zgodnie z przepisami i nie wjeżdżałeś/wjeżdżałaś na drogi rowerowe, pamiętaj, że za kilka tygodni nie będziesz mógł/mogła jechać po jezdni, wzdłuż której prowadzi droga dla rowerów.

2. Definicja pasa rowerowego.

To nowość w polskim prawie, choć pasy rowerowe już pojawiają się na polskich drogach.

O co chodzi: Nie wszędzie da się zbudować odseparowaną od ruchu drogę dla rowerów. Nie wszędzie też jest to sensowne. Pasy dla rowerów są wydzieleniem dla rowerzystów przestrzeni na jezdni. Zwężają też pas dla samochodów, co przyczynia się do bezpieczniejszej jazdy.

Gdy jedziesz rowerem – pasy rowerowe mają dokładnie taką samą funkcję i znaczenie prawne jak drogi dla rowerów. Nie możesz jechać ani chodnikiem ani jezdnią, wzdłuż których prowadzi pas rowerowy. Z drugiej strony, pasy nie są odseparowane od ruchu samochodowego tak dobrze jak wydzielone ścieżki, dlatego konieczna jest na nich znacznie większa uwaga.

Gdy jedziesz samochodem – ten wąski pas koło chodnika to nie pobocze. Nie możesz po nim ani jechać, ani na nim parkować. Ale pamiętaj w chwilach złości – takie rozwiązanie jest tańsze i zabiera mniej przestrzeni niż droga dla rowerów. Pasy na polskich drogach i tak z reguły są zbyt szerokie. Znajdzie się dla nich miejsce i dla samochodu i dla roweru.

3. Definicja śluzy rowerowej.

Nowość w Polsce, często stosowana na Zachodzie. Śluza rowerowa to obszar dla rowerzystów między tarczą skrzyżowania, a linią zatrzymania dla samochodów.

O co chodzi: Kiedy auta zatrzymują się na czerwonym świetle, rowerzyści mogą minąć je i wjechać do śluzy (np. wyróżniającej się od reszty jezdni kolorem), ustawiając się przed samochodami. Zwiększa to ich bezpieczeństwo przy ruszaniu spod świateł.

Gdy jedziesz rowerem – śluza to nie przejazd rowerowy. Nie używamy jej do przejeżdżania z jednej strony drogi na drugą. Aby wjechać bezpiecznie na śluzę upewnij się, że samochody za tobą rzeczywiście stoją. Śluza nie służy do zmieniania kierunku jazdy o 90 stopni i wjeżdżania pod koła nadjeżdżających aut.

Gdy jedziesz samochodem – nie zatrzymuj się na śluzie. Linia „stop” jest kilka metrów wcześniej. Słabszy uczestnik ruchu przed tobą może irytować, ale takie rozwiązanie sprawdza się w Europie i Ameryce. Jeśli ułatwimy rowerzystom ruszanie i skręt w lewo przy pomocy śluzy, wszyscy będziemy bezpieczniejsi. Nie bój się „opóźnień”. Rowerzyści szybko ruszają ze skrzyżowania, a bezpieczniej jest ich wyprzedzać, gdy mają już pewną prędkość i jadą pewnie, niż wówczas, gdy rozchwiani rozpoczynają pedałowanie.

4. Nowa definicja roweru.

Teraz każdy rower o szerokości do 90 cm będzie rowerem. Taka klasyfikacja przysługuje również nierozpoznanym do tej pory przez polskie prawo rowerom elektrycznym.

O co chodzi: Po drogach dla rowerów mogą poruszać się jedynie rowery. Gdyby tej zmiany nie było, szersze pojazdy napędzane siłą ludzkich mięśni (jak na przykład wąskie riksze) nie miałyby wjazdu na drogi rowerowe. Jeszcze ważniejsza jest zmiana dotycząca rowerów elektrycznych. Do tej pory jadąc takim pojazdem (dostępnym przecież na polskim rynku) po drodze publicznej po ścieżce czy bez kasku łamało się prawo – rower elektryczny prawo traktowało w zasadzie tak samo jak motocykl.

5. Nowa definicja wózka rowerowego.

Wózek rowerowy to rower o szerokości powyżej 90 centymetrów. Taki pojazd nie może poruszać się drogą dla rowerów. Do pojazdów takich należą wszelkie riksze i rowery towarowe, czyli pojazdy dużo cięższe i większe niż normalny rower. Minimalny wiek pozwalający na jazdę takim pojazdem wyniesie 17 lat.

O co chodzi: Wózek rowerowy nie mieści się na drodze rowerowej, więc nie powinien się nią poruszać. Ograniczenie wiekowe wynika między innymi z faktu, że wózki rowerowe potrafią ważyć nawet pół tony. Manewruje się nimi trudniej niż rowerami.

Gdy jedziesz rowerem – zmierz szerokość roweru i pamiętaj, że jeśli jest ona większa niż 90 cm, nie masz prawa wjechać na drogę dla rowerów. Uważaj też na wiek!

6. Jazda rowerem środkiem pasa na skrzyżowaniu.

Dotychczas rowery tak jak inne pojazdy, zobowiązane były do jazdy jak najbliżej prawej krawędzi jezdni.

O co chodzi: Nowy przepis ma zapobiec sytuacjom, gdy wyprzedzające na skrzyżowaniu rowerzystę auto skręca w prawo, zajeżdża mu drogę.

Gdy jedziesz rowerem – naprawdę warto korzystać z tego udogodnienia – gdy jedziesz środkiem pasa, widać cię lepiej, a do tego uniemożliwiasz samochodom niebezpieczny manewr. Pamiętaj o tym, że po zjechaniu ze skrzyżowania, znów musisz trzymać się możliwie najbliżej prawej krawędzi jezdni.

Gdy jedziesz samochodem – teraz trąbienie na rowerzystów jadących środkiem pasa nie będzie miało podstaw prawnych. Ale nie denerwuj się – rowerzysta na skrzyżowaniu nie jedzie z reguły wolniej od samochodu.

7. Wyprzedzanie przez rower wolno jadących pojazdów z prawej strony.

O co chodzi: dotychczas rowerzysta poruszający się w korku wzdłuż aut jadących wolniej od niego, aby je zgodnie z prawem wyprzedzić, musiał zjechać na lewą stronę. Nowelizacja legalizuje dość powszechne wyprzedzanie wzdłuż prawego krawężnika.

Gdy jedziesz rowerem – legalizacja wyprzedzania z prawej strony nie znosi innych przepisów dotyczących wyprzedzania. Nie wolno wyprzedzać na skrzyżowaniach, trzeba też upewnić się, że będzie można bezpiecznie zakończyć manewr. Z wolno poruszających samochodów mogą wysiadać pasażerowie!

Gdy jedziesz samochodem – ten przepis może wydawać się bardziej kontrowersyjny od innych. Ale nie zmieni rzeczywistości. Rowerzyści już teraz wyprzedzają i omijają samochody z prawej strony. Teraz będą to robić legalnie (omijać stojące pojazdy mogą już teraz). Także dla kierowców jest to rozwiązanie lepsze – rowerzyści nie muszą ciągle skakać z prawej na lewą i z powrotem. Pamiętaj o patrzeniu w lusterko przy zmianie kierunku jazdy oraz przed otwarciem drzwi.

8. Likwidacja nakazu zatrzymania się rowerem, gdy auto nie radzi sobie z wyprzedzaniem.

O co chodzi: Przepis był niemożliwy do wyegzekwowania i praktycznie martwy. Zadecydowano, że rower znacznie łatwiej i bezpieczniej wyprzedzić, gdy jedzie niż gdy stoi.

9. Pierwszeństwo na przejeździe rowerowym.

Przepis daje rowerzyście pierwszeństwo na przejeździe rowerowym (gdy droga dla rowerów przecina jezdnię) w sytuacji gdy auto skręca z drogi głównej w prawo/lewo. Do tej pory polskie prawo nie definiowało pierwszeństwa w tej sytuacji. Było też niezgodne z Konwencją Wiedeńską o Ruchu Drogowym, którą Polska ratyfikowała jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku.

O co chodzi: Nieprecyzyjne przepisy były istotną przyczyną wypadków z winy kierowców – kierowcy nie mieli świadomości, że pierwszeństwo w tej sytuacji daje rowerzyście Konwencja Wiedeńska.

Gdy jedziesz rowerem – nie znaczy to, że masz szarżować na przejazdach rowerowych. Na przejazdach obowiązuje, tak jak wszędzie na drogach publicznych, zasada ograniczonego zaufania.

Gdy jedziesz samochodem – zarówno wjeżdżając na przejście dla pieszych jak i na przejazd dla rowerów, zachowaj ostrożność. Ten przepis, wbrew obawom niektórych, nie zwiększy liczby wypadków – rowerzyści już wcześniej mieli de facto pierwszeństwo. Teraz przepisy będą znacznie bardziej oczywiste, a przez to – lepsze.

10. Jazda drogą rowerową tylko w naszym kierunku.

Zmiana pozwalająca na niekorzystanie z drogi rowerowej w momencie, w którym droga ta prowadzi w innym kierunku niż ten, w którym potrzebuje jechać rowerzysta.

O co chodzi: Zdarza się, że droga rowerowa biegnie chwilę przy jezdni, a później odbija gdzieś w bok, niekoniecznie tam, gdzie chce jechać rowerzysta. Do niedawna rowerzysta kontynuujący jazdę w jezdnią łamał przepisy nakazujące mu jazdę drogą rowerową.

Gdy jedziesz rowerem – tak, polskie prawo było w tej materii dość głupie.

11. Rowerzyści mogą jeździć obok siebie.

Przepis zezwala rowerzystom na jazdę obok siebie, o ile nie utrudniają ruchu autom.

O co chodzi: Zmiana pozwala legalnie organizować treningi kolarskie (do tej pory kolarze w peletonie łamali przepisy) oraz zezwala na jazdę turystyczną obok siebie na rowerach po pustej, bocznej drodze, gdzie i tak nikomu to nie przeszkadza. Daje też możliwość asekurowania jadących rowerem dzieci przez rodziców.

Gdy jedziesz rowerem – by właściwie stosować ten przepis musisz pamiętać, że jazda obok siebie jest możliwa wówczas, gdy nie utrudnia ruchu. Gdy jedziecie po wąskiej, ruchliwej drodze, należy poruszać się w linii.

Gdy jedziesz samochodem – rowerzyści jadący obok siebie wciąż zajmują mniejszy kawałek drogi niż samochód. Jeśli stosują się do przepisów i nie utrudniają ruchu, nie trąb na nich. Pamiętaj, że przy wyprzedzaniu grupy rowerzystów obowiązują takie same zasady jak przy wyprzedzaniu każdego innego pojazdu. W tym – kwestia zachowania odpowiedniego dystansu.

12. Likwidacja zakazu wjeżdżania rowerem na przejazd pod jadący pojazd.

O co chodzi: Zapis był niezgodny z Konwencją Wiedeńską o ruchu drogowym, a przez to był nieważny i nie obowiązywał. Wprowadzał jednak kierowców w błąd i był przyczyną licznych nieporozumień i wypadków.

13. Jazda chodnikiem przy złej pogodzie.

Zmiana dopuszcza jazdę rowerzysty chodnikiem w trakcie bardzo złej pogody – np. oblodzonej jezdni, czy silnego wiatru.

O co chodzi: Podczas złych warunków pogodowych rowerzysta na jezdni staje się mniej przewidywalny dla kierowców. Wiatr może zepchnąć go pod koła nadjeżdżającego samochodu, a lód wywrócić. Zapis nie pogorszy bezpieczeństwa pieszych – rowerzystę na chodniku nadal obowiązuje konieczność ustępowania im.

Gdy jedziesz rowerem – na chodniku pieszy ZAWSZE ma pierwszeństwo a ty jesteś zobowiązany do ostrożnej jazdy. Lekka mżawka czy temperatura poniżej 10 stopni to nie są „złe warunki pogodowe”.

14. Legalizacja przewozu dzieci w przyczepach rowerowych.

O co chodzi: Przyczepki rowerowe są znacznie bezpieczniejsze niż foteliki – dziecko w nich jest chronione przed wypadkiem przez konstrukcję przyczepki, a nie tylko przez plastyk fotelika. W przypadku wywrotki rodzica, przyczepka nie wywraca się razem z rowerem, co też podnosi bezpieczeństwo.

Gdy jedziesz rowerem – dbaj o widoczność przyczep. Nie zapominaj o zapinaniu w nich dzieci pasami.

Gdy jedziesz samochodem – prawda, że pięknie wyglądają?

 

źródło: polskanarowery.sport