W tym se KTM E-Bike Uphilu rozgrywanym na Małopolska Joy Ride Festiwalu będzie się działo! Jak pewnie zauważyliście elektryki przejęły kontrolę nad rowerowym światem, więc postanowiliśmy nadal rozwijać naszą dyscyplinę poświęconą właśnie tej gałęzi kolarstwa górskiego. Razem z ekipą KTM Polska szykujemy dla Was przypominający zawody motocyklowe wyścig ze wspólnego startu. Formuła sprawdziła się już w ubiegłym sezonie, więc jesteśmy przekonani, że w tym roku taka forma rywalizacji równie spektakularna i dostarczy uczestnikom kozackich wrażeń. Wszystkie informacje i szczegóły dotyczące przebiegu trasy znajdziecie w dalszej części tekstu!
Ktm E-Bike Uphill na Małopolska Joy Ride Festiwal – nowe zasady
Ekipa KTM: W tym roku zawody będą rozegrane w formule nawiązującej do motocyklowych wyścigów hard enduro. Po pierwsze rozegramy je ze startu wspólnego w stylu Le Mans. Po dobiegnięciu do roweru ruszysz na podbój Wdżaru, a metę zlokalizowaliśmy na samym szczycie. Rywalizacja zapowiada się intensywna i gwarantujemy, że nie będzie to tylko nudny podjazd. Po drugie wreszcie będzie można jechać na własnych rowerach, bez żadnych restrykcji dotyczących rodzaju używanych pedałów! Do boju dopuszczamy wyłącznie rowery zgodne z przepisami ruchu drogowego: bez manetek gazu – pedałujesz – silnik wspomaga, 250 W mocy nominalnej, do 1kW mocy maksymalnej… Nie na naszej trasie nie przekroczysz dopuszczalnych 25 km/h, ale próbować trzeba. Do zgarnięcia 500 zł w gotówce oraz nagrody z firmy Fidlock, o równie wysokiej wartości! Zdecydowanie jest się o co ścigać!
Najważniejsze zasady:
- Na start zgłaszamy się ze swoim własnym rowerem, organizator i ekipa KTM Polska nie zapewnia rowerów elektrycznych, na których można startować
- Start w konkurencji jest możliwy tylko w kasku rowerowym
- Zapisanie się na zawody jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu
Trasa zawodów
Taka formuła wymusiła na nas przygotowanie zupełnie nowej trasy. W tym roku zawodnicy biorący udział w konkurencji KTM E-Bike Uphill wystartują z podnóża góry Wdżar i po kilku(nastu) minutach ostrej jazdy, wylądują na jej szczycie.
Punkt startowy będzie się znajdował w miejscu, w którym z lasu wypadają trasy enduro i DH. To właśnie tam rozstawione zostaną rowery, do których dobiegną uczestnicy naszego wyścigu. Po złapaniu swoich rowerów, wszyscy odpalą dodatkowe wspomaganie i rozpoczną prawdziwą walkę o medale. Pierwsza część trasy to dość niewymagająca prosta, która z czasem zacznie nabierać coraz mocniejszego nachylenia. Zabawa zacznie się po pierwszym konkretnym winku, ponieważ wspinaczka pod stromą ścianę trasy narciarskiej zacznie weryfikować umiejętności uczestników.
Na przełamaniu terenu wszyscy będą już myśleć tylko o tym, by płuca i serce jakimś cudem nie wyskoczyły z klatki piersiowej. A to dopiero połowa drogi! Na szczęście pozostała część trasy powinna być już nieco mniej wymagająca, ale nawet najbardziej zaawansowane rowery elektryczne nie dojadą na szczyt same. Walka o medale rozegra się prawdopodobnie na końcowych metrach, tuż pod szczytem Góry Wdżar. W tym wyścigu poza stalową łydką i świetnymi umiejętnościami kluczowa okaże się też odpowiednia technika. Jesteśmy bardzo ciekawi, który z zawodników najlepiej poradzi sobie z tym wyzwaniem!
*PRZEBIEG TRASY ZAZNACZONY NA POWYŻSZYM ZDJĘCIU MOŻE ULEC ZMIANIE ZE WZGLĘDU NA TRWAJĄCY PROCES PRZEBUDOWY BIKE PARKU W KLUSZKOWCACH!
KTM na Małopolska Joy Ride Festiwalu – co na stanowisku?
Większość z was może kojarzyć KTM’a z najlepszymi na świecie motocyklami do FMX’u i Enduro. To dobre skojarzenie, ale warto pamiętać o tym, że od ponad 50 lat najlepsi inżynierowie bardzo mocno rozwijali też rowerową gałąź firmy. Dzięki temu niezniszczalne i niezawodne rozwiązania wykorzystywane w motosporcie zostały dostosowane do rowerów wykorzystywanych w najbardziej ekstremalnych odmianach kolarstwa górskiego.
W ciągu ostatnich dekad KTM stał się wpływowym graczem w globalnym sektorze rowerowym. Technologia rowerowa uległa znaczącym zmianom i zrobiła ogromny postęp. W miarę upływu czasu KTM stał się jednym z niewielu producentów którzy produkują pełną gamę rowerów. Jednak jedna rzecz nigdy się nie zmieniła: KTM wciąż produkuje swoje rowery w Austrii. Już pierwszy rower KTM Fleetwing posiadał etykietę jakości: wyprodukowane w Austrii (1964). Ponad 50 lat później KTM dla podkreślenia najwyżej jakości i technologii produktu z dumą używa informacji „Bikes Made In Austria”.
Poza kozackimi rowerami elektrycznymi i analogowymi, na stanowisku KTM’a będziecie mogli znaleźć również akcesoria fidlocka, które nieprawdopodobnie ułatwiają życie każdego rowerzysty. Magnetyczne uchwyty na bidony, telefony i cała masa pozostałych bajerów – będzie w czym przebierać i co kupować. Z tego co nam wiadomo, ekipa zaplanowała również testy swoich rowerów, więc jeśli będziecie chcieli sprawdzić jak śmiga się na kozackich furkach tej marki, to wpadajcie pod ich namiot i rezerwujcie maszyny!
Dziękujemy za wsparcie naszym sponsorom, bez których organizacja imprezy nie byłaby możliwa:
Partner tytularny: Małopolska
Partnerzy: Garmin, Maxxis, Fox, KTM, Shimano, Specialized, Thule, Crank Brothers, Marin, Schwalbe, Santa Cruz
Skrzydła dla zawodników zapewnia: Red Bull
Działają z nami: Czorsztyn Ski, Polski Związek Kolarski, Extreme Trauma Team, Fizjocito
Współorganizatorzy: Tech Ramps, Polish 4x open, 80 rowerów
I am text block. Click edit button to change this text. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.