Ostatnie zawody w sezonie zawsze odbywają się na Harendzie. Ale nie jest to jedyna z tradycji, która idzie w parze z jesiennym downhillem w Zakopanem. Pośród wielu regularnych atrakcji sygnowanych logo Joy Ride jest m.in. konkurs zjazdowych przebrań, który i w tym roku odbędzie się na Harendzie.
Weekend 18-20 września zbliża się wielkimi krokami. To ostatni dzwonek, by zaklepać sobie ten czas, zapisać się na zawody Joy Ride i przybyć do Zakopanego. A potem? Potem już tylko dać się porwać licznym atrakcjom. W tym roku będzie ich wiele, ale prawdziwa bomba to koncert kultowego duetu Bracia Figo Fagot, który zagra w Dworcu Tatrzańskim. Poza tym będziemy się ścigać na Harendzie… Prócz rywalizacji w standardowej formule dh odbędzie się także konkurs na najbardziej wykręcone przebranie. I nie chodzi tylko o to, by w nim paradować na parkingu, ale zjechać całą trasę.
Ci z was, którzy regularnie wpadają na zakończenie sezonu organizowane w Zakopanem wiedzą, że na kartach historii zapisało się już wiele doskonałych aranżacji. Zdarzyło się też, że nieliczne z nich obiegły wiralem cały świat – czyt. Borat.
Idąc za ciosem i tradycją postanowiliśmy, że w tym roku odbędzie się nie tylko konkurs na najpiękniejszy wąs, ale również zjazdowe przebranie. Formuła jest prosta i bez ograniczeń – wystarczy w sobotę zjawić się na zawodach i w odpowiednim momencie (przed wieczornymi finałami) zaprezentować swój zjazdowy outfit. Wyboru najlepszych stylizacji dokonają tym razem nie jurorzy z Top Model, ale kibice, którzy brawami i skandowaniem nagrodzą najzdolniejszego kreatora rowerowej mody.
Prócz chwały i szacunku zebranej na stoku, zwycięzca nie będzie musiał martwić się o wieczorne hulanki i swawole w Dworcu Tatrzańskim. Spokojna jego głowa także w przypadku tzw. napojów wyskokowych. Także wymyślajcie stroje, bo jest o co walczyć! Widzimy się na Harendzie, heej!
;){kind=link}