Joy Ride Zako Fest – działo się, oj działo!

„Zawsze chcieliśmy zorganizować zawody w centrum naszego rodzinnego miasteczka i w tym roku nareszcie się udało!” – opisuje ekipa Joy Ride Crew. Przez trzy dni w festiwalu, który odbył się u podnóża Tatr, uczestniczyło ponad 1000 zawodników, przewinęło się kilka tysięcy osób, rozegrano 6 konkurencji i zaliczono pierwszy przejazd masy krytycznej. Jest o czym pisać! Rozsiądźcie się wygodnie i poznajcie tę historię.

Joy Ride Zakopane Staronphoto 3I0A2051 lipca 24, 2015
Foto: Piotr Staroń

Najpierw masa, potem…
Zgodnie ze złotą zasadą każdej siłowni, na początku postanowiliśmy zrobić masę… ale masę krytyczną! Równiuskie 218 osób na rowerach szosowych, endurowych, zjazdowych, górskich i oldschoolowych ruszyło w 14-kilometrową podróż po ulicach Zakopanego. Prawie kilometrowy peleton zamykał 4-letni Axel, który na rowerku z 12-calowymi kołami przejechał kawał miasta. Najczęściej masa kojarzy się z walką kierowców i rowerzystów, ale pod samiućkimi Tatrami było inaczej! Na większości skrzyżowań czekali mieszkańcy i turyści, którzy nam kibicowali. Co więcej – ani jeden kierowca nie trąbił, a część z nich nawet klaskała. Prawdopodobnie była to jedyna masa, którą wspierali zmotoryzowani. Brawo Zakopane!
Przejazd masy zakończył się na Dolnej Równi Krupowej, gdzie na widzów czekał pokaz skoków rowerowych zorganizowany przez Dirt it More. Sześciu riderów zaprezentowało całą paletę rowerowych trików. Nie zabrakło klasycznego backflipa z rozmaitymi kombinacjami, który zawsze porusza widzów do zdecydowanego wykrzyknięcia „woooow”.

Blisko pół tysiąca maratończyków
Drugi dzień festiwalu rozpoczął się od startu 490 osób, w kolejnej odsłonie zawodów serii Cyklokarpaty Maraton. Zawodnicy na trasach liczących 20 km, 49 km i 71 km zmagali się z niełatwym terenem i własnymi słabościami. Mimo wymagających podjazdów, na mecie zjawili się przepełnieni satysfakcją. Najdłuższy dystans w rekordowym czasie 3 godzin i 35 minut przejechał Tomasz Leśniak – zdobywca drugiego miejsca stawił się na mecie dopiero po 14 minutach!
Kiedy maratończycy walczyli z kolejnymi kilometrami, na start wjechali rowerzyści niewielkiego wzrostu, za to z gigantycznymi serduchami do walki. Grupa 91 dzieciaków w wieku 3-12 lat zmierzyło się w konkurencji Kids Race. Część ze startujących nie miała nawet pedałów, ale nie przeszkadzało im to w pokonaniu wyznaczonej pętli. Finalnie w 6 kategoriach rozdaliśmy 18 pucharów, a każdy startujący otrzymał dyplom, zestaw upominków i słodką babeczkę od cukierni Samanta, by uzupełnić spalone kalorie.
Joy Ride Zakopane Staronphoto 3I0A2330 lipca 25, 2015
Foto: Piotr Staroń

W downhillu można wygrać na enduro
Najważniejszym punktem sobotniej imprezy były zjazdowe zawody na Harendzie, które od zawsze wzbudzały niemałe emocje. Zwłaszcza, że w tym roku Szymon Tasz z naszą delikatną pomocą postanowił nieco ją zmodernizować i poprawić. Trzeba przyznać, że udało mu się wycisnąć z niej jeszcze więcej niż do tej pory. Górna część wymagała koncentracji i skupienia – powstało kilka nowych zakrętów, hopek i trawersów. Natomiast po wyskoczeniu z lasu (z nowego dropa) trzeba było świetnie panować nad rowerem, by idealnie wylądować nowy stolik. W końcu upał, który od kilku dni gościł pod Tatrami sprawił, że bandy były pokryte sporą ilością pyłu. Nie znaczy to jednak, że zabawa się skończyła. Ba! Wręcz przeciwnie. Obserwując zjazdowców wpadających w bandy co chwilę można było zobaczyć charakterystyczne BROOOAAAP – czyli zawinięcie tylnym kołem, spod którego wybuchała wielka chmura kurzu. Było grubo i widowiskowo.
CR7A5493
Foto: Przemek Kita

Wielu zawodników i zawodniczek dokonało niezłych wyczynów, ale ostatecznie to Sławek Łukasik jako jedyny zszedł poniżej granicy dwóch minut, tym samym kolejny raz udowadniając, że jest najszybszym zawodnikiem na trasie. Co ważne – Sławek startował na swoim limitowanym rowerze Enduro – NS Bikes Snabb o skoku 163mm! Świetnie zaprezentowali się również Michał Śliwa (zwycięzca kategorii Masters I), Adrian Purzycki (Hobby Full), Piotr Janik (Hobby Hardtail), Sebastian Macura (Hobby Junior), Ela Figura (Kobiety) i Kriss Kaczmarczyk (Kadet) który pojechał na pełnym gazie, dorównując czasom osiąganym w Juniorach. Najszybsi riderzy i riderki otrzymali ciuchy od Fox’a i opony od Maxxis’a.
Pełne wyniki z Harendy znajdziecie >>tutaj<<
CR7A5198

Jak Cypress Hill ze Ślunska
Kiedy ostatni finalista zakończył swój przejazd, nad Zakopanem pojawiły się czarne chmury, a wraz z nimi masa deszczu. Ze względu na panującą aurę musieliśmy przenieść na niedzielę sobotnie zawody BT Project Pumptrack oraz pokazy skoków rowerowych. Również koncert Sztigara Bonko został przeniesiony – tyle, że w inne miejsce. Początkowo raper związany ze Śląskimi kopalniami miał zaśpiewać na deskach muzycznego Red Bull Tour Busa, finalnie jednak wystąpił w Dworcu Tatrzańskim. Jego show był kompletną petardą. Sztigar ma flow jak Cypress Hill połączone z rytmami House of Pain. A że związany jest ze swoim regionem, to śpiewa po Śląsku. Efektem takiego połączenia było śpiewanie przez cały klub refrenów takich jak: „Poli Ci się morda”, czy „ja w sztupie mam hajs”.

3 przyjemne OS’y i 1 piekielny odcinek
Dzięki Stowarzyszeniu Rowerowe Podhale miłośnicy enduro przez trzy dni korzystali z uroków Podhala. Członkowie stowarzyszenia w piątek i sobotę zorganizowali wycieczki po własnoręcznie zrobionych ścieżkach w okolicach Butorowego Wierchu. W niedzielę natomiast przyszedł czas na drugą w tym roku edycje Kellys Enduro. Grupa 110 zawodników zmierzyła się z czterema odcinkami specjalnymi o łącznej długości ponad 7 kilometrów. Pierwszy prowadził przez starą trasę zjazdową na stoku Szymoszkowa. Sam odcinek jest trudny, a w połączeniu z dużą ilością błota i mokrych trawersowych korzeni stał się bardzo trudny. Kolejne trzy odcinki były już znacznie przyjemniejsze i prostsze. Faworytem riderów został OS o nazwie „długi”, który możecie zobaczyć tutaj:

W Zakopiańskiej edycji Kellys Enduro na najwyższym pudle stanął zwycięzca DH – Sławomir Łukasik, który pokonał wszystkie etapy zjazdowe w niecałe 20 minut! Takiej uniwersalności można tylko pozazdrościć.
JoyRide Zakopane Staronphoto 3I0A3073 lipca 26, 2015
Foto: Piotr Staroń

Klasyczny dual i zaskakujący pumptrack
Kiedy endurowcy próbowali jak najszybciej pokonać Podhalańskie os’y na stoku Harenda rozgrywały się zawody Karcher Dual Slalom. Klasycznie zawody rozegrano na zielonej trawce. W porównaniu do poprzednich edycji przebiegły zaskakująco spokojnie. Nie było spektakularnych upadków, oszałamiających debiutów, ale były za to zacięte walki, gdzie liczyły się setne sekundy, a królem toru tym razem został Konrad Porochniak.
CR7A5594
Foto: Przemek Kita

Sporo nieoczekiwanych zwrotów akcji pojawiło się podczas zawodów BT Project Pumptrack, które zostały rozgrane zaraz po ukończeniu Duala. Na wąskim i zróżnicowanym torze modułowym wystartowali zjazdowcy, szosowcy, dirtowcy, a nawet nasi reprezentanci. Tor nie jest łatwy i przekonało się o tym paru zawodników (w tym Rajmund ze stoiska Joy’a) wykonując upadki ala skorpion, pingwin lub klasycznie na twarz. W pumpie Hania Kurek wygrała w konkurencji kobiet, udowadniając, że jest mega wszechstronną riderką. Co ciekawe – druga była Rena Majchrowicz, która wystartowała w szortach, bez ochraniaczy i była gorsza od liderki tylko o 0.69 sekundy! W juniorach na hot seat’cie od początku zasiadł Bartosz Pierzchała, który pobił swój rekord z Kluszkowiec. Okryciem zawodów w kategorii skrzaty był pięcioletni Mati z Harendy, który wygrał w swojej kategorii pokonując starszych kolegów. Tuż po pumptracku widzowie ponownie mogli zobaczyć pokaz niesamowitych skoków rowerowych, który tym razem stanowił oficjalne zakończenie Joy Ride Zako Fest 2015.
JoyRide Zakopane Staronphoto 3I0A3440 lipca 26, 2015
Foto: Piotr Staroń

Przyjaciele Festiwalu
Partnerzy: Miasto Zakopane, Biuro Promocji Zakopanego, ZEW Niedzica, Niedzica.pl
Sponsorzy: Kellys, Maxxis, NS Bikes, Fox, Kärcher
Sponsor skrzydeł dla zawodników: Redbull
Patroni medialni: magazyn BIKE, Downhill24, MTB.pl, Extreme Sports Channel, Podhale 24, Giga sport, Tygodnik Podhalański, Dh-zone.com, TVP Kraków, Polska na rowery, Teleexpress, Dbam o zdrowie.
Współorganizatorzy: Cyklokarpaty, BT Project, Dirt it more, Polish 4x open, Enduro Trails, Stowarzyszenie Rowerowe Podhale
Projekt dofinansowano ze środków miasta Zakopane w partnerstwie z Biurem Promocji Zakopanego
JoyRide Zakopane Staronphoto 3I0A3626 lipca 26, 2015
Foto: Piotr Staroń