Intense 951 – Tequila Sunrise edit

Każdy z nas – riderów dąży do tego, żeby jego maszynka nie tylko dobrze działała, ale też wyglądała. I o ile takie zachowanie ma swoje skrajne postawy, o tyle podziwiamy tych – którzy potrafią złapać ten złoty środek. Wiadomo jednak, że budowanie swojego roweru marzeń nie przychodzi łatwo. Nie kosztuje też tyle, ile byśmy tego chcieli. Dlatego puszczając lejce realizmu oglądnijmy projekt zrealizowany przez Intense’a. Marka Intense już kilka razy pokazywała światu swoje cudeńka, w tak dopieszczonych konfiguracjach, że szczęka opadała. Ta, którą zobaczycie na dole wcale nie odstaje od swoich poprzedników. Złożona ze smakiem, gustem, na świetnie dobranych częściach – nie ma żadnych niedociągnięć. Patrząc na ten rower w zasadzie nie chce się już niczego innego, jak tylko gapić i gapić. Nie wspominając już o wjechanie w mokry las pełen latających kamieni. Oto źródło inspiracji na długie wieczory z rowerem. Oto maksymalnie customowa wersja roweru Intense 951. Niestety nigdzie nie ma informacji na temat wagi… Jak oceniacie? Będzie 16kg, czy mniej? [gallery link="file" order="DESC"]]]>