I znów zwycięstwo! Czyli szybki raport z drugiego dnia Joy Ride Days w Szczyrku

I znów zwycięstwo! Czyli szybki raport z drugiego dnia Joy Ride Days w Szczyrku

Puchar jest nasz! (Znowu) Mimo mało optymistycznych prognoz, pogoda wytrzymała i udało się nam zorganizować bardzo konkretną imprezę, na którą wpadło kilkuset rowerzystów z całej Polski. Bardzo konkretne targi sprzętu, kilka luźnych konkurencji, szkolenia, wycieczki – działo się naprawdę sporo. Do oficjalnego harmonogramu po kilku latach przerwy wrócił rowerowy strong man (i strong woman), w bunny hop conteście chłopaki na zjazdówkach przeskoczyli 80 centymetrów, a w tak zwanym międzyczasie na Zbóju i Otiku najlepsi endurowcy z Polski i sąsiednich krajów, rywalizowali w eliminacjach do zawodów Enduro World Series. Zobaczcie najlepsze foty i sprawdźcie kilka kluczowych informacji z drugiego dnia Joy Ride Days w Szczyrku. 

WYCIECZKI I SZKOLENIA 

O 10 i 11 ruszyły wycieczki rowerowe z ekipą Szczyrkowskich instruktorów (na rowerach elektrycznych) i przewodnikami Specialized MTBAcadmy (na klasycznych rowerach analogowych). Frekwencja jak zwykle dopisała, a festiwalowicze zjeździli okoliczne szlaki, poznając tajniki rowerowego fachu. Z tego co słyszeliśmy, to elektryki Treka świetnie sprawdziły się w akcji. Nie dość że doskonale radzą sobie na podjazdach, to w dół lecą jak tarany.

W namiocie Specialized MTBAcademy odbyły się też szkolenia z pierwszej pomocy, w których uczestniczyli najmłodsi adepci rowerowej grawitacji.

STRONG MAN I STRONG WOMAN 

Po kilku latach przerwy, rowerowy strong man w końcu wrócił do oficjalnego harmonogramu. W tym sezonie, pierwszy raz w historii, w zawodach startowały również kobiety. Konkurencja cieszyła się sporym zainteresowaniem kibiców, którzy z całych sił dopingowali swoich ulubieńców. Warto zaznaczyć, że najmłodszy wśród „Strong Manów” miał zaledwie 12 lat

THE TRAIL BUNNY HOP CONTEST

Trzeba przyznać, że nie spodziewaliśmy się takich lotów na zjazdówkach. Zazwyczaj najlepsze wyniki osiągane przez skoczków na naszych imprezach oscylują w okolicach 90 – 100 centymetrów, ale różnica polega na tym, że skaczą na sztywnych dirtówkach. Na pierwszej edycji Joy Ride Days w Szczyrku najlepszego bunny hopa ogarnął Bartek Halberda. Doświadczony zjazdowiec był w swoich próbach bezbłędny i ostatecznie przeskoczył tyczkę powieszoną na wysokości 80 cm.

ZBÓJ STRAVA CHALLANGE

Na dokładkę luźne ściganie w Enduro czyli Zbrój Strava Challange zorganizowany we współpracy z ośrodkiem Szczyrk Mountain Resort. Czerwona trasa mocno dziś przeschła, ale dziesiątki zawodników biorących udział w eliminacjach do EWS, mocno przeorały całą ścieżkę. Na Zbóju pojawiło się mnóstwo luźnych kamieni i śliskich korzeni. Było szybko, ale jeszcze bardziej technicznie niż woczraj. Najlepszy czas wykręcił Marcin Tarkowski.

Sprawdź wyniki z dzisiejszych zawodów:

 

Zobacz galerię najlepszych fotek ustrzeloną przez Tomka Ustupskiego 

No i to by było na tyle. Jutro działamy dalej. Startujemy o 10 rano – widzimy się pod gondolą! 

Partner tytularny imprezy: Szczyrk Mountain Resort

Sponsor skrzydeł dla zawodników: Red Bull

Patroni medialni: BikeBoard, Freestyle.pl, 43ride.com

Współorganizatorzy: The Trail, PUKY