Branża eventowa ma to do siebie, że wszystkie zmiany zachodzą bardzo dynamicznie. Można je zaakceptować i szybko dopasować się do nowych realiów, albo odwołać imprezę, bo tak jest łatwiej. Jak pamiętacie, w ubiegłym sezonie dzień przed startem festiwalu zostaliśmy zaskoczeni wprowadzenim tak zwanej „czerwonej strefy”. Szybko przeplanowaliśmy festiwal i zorganizowaliśmy imprezę, tak dobrze jak umieliśmy. W tym sezonie, czerwona strefa raczej nas nie zaskoczy,  ale są inne elementy, które na miesiąc przed imprezą muszą zostać bardzo szybko „przeprogramowane”. W tym wypadku, mamy na myśli przebieg OS’ów na zawody Garmin Enduro. 

Garmin Enduro na Małopolska Joy Ride Festiwal 2021 – nowe OS’y

Stety niestety, nie mamy wyjścia. Kilka dni temu okazało się, że ściganie po starych odcinkach specjalnych, jest z różnych powodów niemożliwe. Wszyscy bardzo lubiliśmy jeździć po tych OS’ach, bo były bardzo naturalne, a przy tym płynne i szybkie. Straciliśmy trzy trasy, ale „Show Must Go On”. Nie składamy broni i już zaczynamy szykować nowe odcinki specjalne w obrębie bikeparku w Kluszkowcach. Czy będzie to tak zwana „dobra zmiana”? Robimy wszystko, żeby zrekompensować wam tę stratę i przygotować zawody na najwyższym poziomie. Jeden z odcinków specjalnych, który od lat kończył zawody w bikeparku, jest już gotowy. Druga trasa została wytyczona, a wkrótce rozpoczniemy pracę nad kolejnymi dwoma ścieżkami. Robimy co możemy, żeby stanąć na wysokości zadania i wszystko wskazuje na to, że 18 czerwca, na pierwszych treningach, będziecie mieć do dyspozycji cztery, konkretne trasy, na których główne znaczenie, będą miały umiejętności techniczne i płynna jazda, a nie ilość wykręconych watów i moc łydki.

Cytując klasyka: „Są plusy dodatnie i plusy ujemne” – jak zawsze. Wierzymy jednak, że przez to, że impreza zostanie przeniesiona do bikeparku, zawodnicy biorący udział w konkurencji Garmin Enduro, będą mogli mocniej poczuć klimat festiwalu i spędzić więcej czasu na integracji z riderami, którzy postanowili wystartować w innych konkurencjach. Wielokrotnie też słyszeliśmy narzekania na podjazdy, które dla wielu rowerzystów, były niemal zabójcze. Ponieważ w tym roku, wszystkie OS’y skoncentrowane będą w ośrodku Czorsztyn Ski, podjazd nie powinien stanowić większego problemu. Zawsze można podpiąć się do kumpla, który będzie jechał pod górę na elektryku, albo zamienić się z nim rowerem na jeden podjazd. (Tak na prawdę nie można, ale czego sędzia nie widział, to się na boisku nie zdarzyło!)

Wspólny start honorowy i konkretne nagrody na zakończenie!

W tym sezonie, dla zawodników biorących udział w konkurencji Garmin Enduro zaplanowaliśmy też start honorowy. Do tej pory, wszyscy rozjeżdżali się na OS’y mocno spontanicznie, ale w tym roku, chcieliśmy trochę mocniej zintegrować całą ekipę i rozpocząć sobotnie ściganie z konkretnym przytupem! Każdy zawodnik MUSI pojawić się w wyznaczonym miejscu w miasteczku festiwalowym, między 8 a 10 godziną, by podpisać się na liście, zbić piątkę z komentatorem i odebrać chip, dzięki któremu, ekipa od pomiaru czasu, będzie mogła jeszcze sprawniej, przeprowadzić zawody.

Później, będzie już z górki. To znaczy, nie całkiem, bo na uczestników czekać będą cztery podjazdy, ale przecież właśnie na tym polega Enduro. Jak wspominaliśmy, całe zawody zostaną przeprowadzone w bikeparku, zbudowanym w środku narciarskim Czorsztyn Ski. W związku z tym, jeśli ktoś zgłodnieje lub poczuje, że do pokonania kolejnych odcinków specjalnych, niezbędne są odpowiednie napoje nawadniające, zawsze może zaliczyć szybki pit-stop w restauracji, lub trochę odpocząć między swoimi przejazdami.

Na najlepszych zawodników, czekają jak zwykle, najbardziej kozackie nagrody. Jak wszyscy wiemy, Garmin to absolutny lider na rynku sportowych zegarków i liczników rowerowych, wyposażonych w najnowszą technologię. W ubiegłym sezonie to Damian Konstanty stanął na najwyższym stopniu podium (nie tylko w enduro) i zgarnął zegarek, którego wartość przekraczała 2500 zł! Jeśli macie chrapkę na fanty od Garmina i marzą się wam naprawdę konkretne nagrody, koniecznie zapisujcie się na tą konkurencję!

Bardzo się cieszymy, że kolejny rok spędzimy razem, na najpiękniejszym festiwalu rowerowym w Polsce. Trzymajcie za nas kciuki, bo przed nami ostatnia prosta przed imprezą. Widzimy się 18-20 czerwca w Kluszkowcach – będzie się działo! Pamiętajcie, że już teraz możecie zapisywać się na zawody! KLIKNIJ W LINK I ZAPISZ SIĘ NA MAŁOPOLSKA JOY RIDE FESTIWAL 2021 

Dziękujemy naszym partnerom za wsparcie, bez ich pomocy, organizacja imprezy byłaby niemożliwa: 

Partner tytularny: Małopolska
Sponsorzy: Garmin, Specialized, Marin, Maxxis, Fox, Karcher, KTM, Puky, On Lemon
Sponsor skrzydeł dla zawodników: Redbull
Partnerzy: Czorsztyn Ski,  Polski Związek Kolarski, Extreme Trauma Team
Patroni medialni: BikeBoard, Podhale 24, DH24, Giga sport, Tygodnik Podhalański, Zakoplan.pl, Radio Eska
Współorganizaotrzy: Cyklokarpaty, BT Project, Polish 4x open