Na stanowisku FOOG x FLAT OUT znajdziecie dokładnie to czego można się po tym stoisku spodziewać. Odzież rowerową oraz wkładki antyprzebiciowe – wszystko made in POLAND. Dopisujcie ten namiot do listy „must visit” w trakcie Joy Ride Days w Szczyrku – przypominamy, że widzimy się 9-11 września!
FOOG:
FOOG to istniejąca już niemal dekadę firma która przecierała szlaki polskim markom odzieżowym. W roku 2022 w jej ofercie pojawiła się całkowicie odświeżona kolekcja, oparta na materiałach pochodzących z recyklingu – ekologiczniej się już nie da! Za totalne nowości na rynku rowerowej odzieży i akcesoriów można śmiało uznać szybkoschnące ręczniki z mikrofibry z grafiką gór oraz hole rowerowe – dla elektryków i młodzieży. Na najmłodszych riderów czeka dziki tygrys do spółki z wilkiem w kolekcji TAT oraz odblaskowe koszulki dla pełnego bezpieczeństwa. Oczywiście z Dinozaurem lub Jednorożcem. Panie też nie odejdą z pustymi rękami ze stoiska – wzory kobiece pojawiły się w tym roku w dużej ilości, i cieszą się niesłabnącą popularnością u płci pięknej.
Nie zabraknie porządanych i kochanych spodni JUST RIDE – długich i któtkich! GET THE FLOW!
FLAT – OUT:
Sprawa jest prosta. Flat-out to wkładki antyprzebiciowe, które uratują Ci tyłek. Prędzej czy później i tak będziesz jeździć z wkładką. Teraz zależy czy przepłacisz za marketing, czy nie. Cudów nie ma. Każda wkładka to kawałek polimeru, który ma stabilizować oponę i chronić obręcz. Jakościowo tanie wkładki bywają na poziomie węża dylatacyjnego, a te droższe piją po prostu mniej mleka i mają zabawne kolory. Bez zbędnego pieprzenia mamy do zaoferowania zaprojektowane i wykonane w Polsce wkładki, które się nie drą, mało piją a na pewno mniej ode mnie, wracają po uderzeniu do swojego kształtu i robią całą resztę roboty, jaką znacie z opisów innych firm. Ponieważ postawiliśmy na materiał, który serio daje rade, to nie mamy za dużo na kampanię marketingową. Pokażemy natomiast w zakładce ambasadorzy, kto nam zaufał. Jak im wystarczy, to tobie na pewno też. Po wnikliwej analizie i testach wśród czołowych polskich entuzjastów kolarstwa grawitacyjnego możemy śmiało oznajmić, że wkładki FLAT-OUT się nie pieprzą i robią robotę. Dostępne są opcje solo oraz pakiety w rozmiarach 27.5 i 29’’. Na 26 to się lata hopy, a nie wkładki ładuje!”
W odpowiedzi na czary, jakie przypisuje się jakościowemu mleku do opon, które jest tak naprawdę lateksem z trocinami, zrobiliśmy też swoje. Ładnie pachnie, wygląda na drogie, daje się zmyć z opony i łata jak szalone. Na wszelki wypadek jest wege, jakby ktoś podpijał na trasie. Wentyle też kiedyś zrobimy, spokojnie. Ilość zaoszczędzonych pieniędzy na oponach/mleku/obręczach i karnetach za schodzenie z rowerem po trasie wydaj na coś super. Polecamy dobre tripy!
GET THE F-OUT AND SHRED!