Jeden z najzabawniejszych zawodników DH- Cedric Gracia wybrał się przed kilkoma dniami do Włoch. Nie trzeba podpowiadać, że trafił do San Remo – dobrze znanej, treningowej miejscówki. Sporo z nas miało przyjemność jeździć po tamtejszych trasach, więc tym bardziej doceni to, co w ramach „treningu” i „testowania” robi tam Gracia.
Oczywiście kiełbaski to tylko jedna z atrakcji. Chodziło nam o katowanie nowego roweru 🙂
„Frenczmen” sezon 2012 spędzi w barwach teamu Santa Cruz. Jego nowa V10 zachwyciła już tłumy. Wracając jednak do teamu Santy – Cedric w tym roku musiał zaliczyć małą przesiadkę. Głośne rozstanie Santy z grupą Sram zaowocowało podpisaniem kontraktu z Fox’em. I właśnie to zdarzenie było jednym z powodów, żeby odwiedzić piękną Italię. Oprócz samego trenowania Cedric spędził długie godziny na testowaniu ustawień zawieszenia. Jak widać w filmie – opłacało się.
Tak więc chłopcy i dziewczęta – kiedy pogoda jeszcze nie pozwala pośmigać – pokręćcie kurkami, dopompujcie zawory, poeksperymentujcie. Poszukajcie swojego najlepszego ustawienia zawieszki – warto 🙂
Poniżej Cedric w akcji:
]]>