Zawody BMX na księżycu

Mały skok dla roweru, wielki dla ludzkości- takimi słowami można poprzedzić wielkie zawody rowerowe na księżycu. Jednak to tylko wybujałe wyobrażenia. Chociaż z marzeń ponoć nie można rezygnować. W przypadku uczestników ostatnich bmx’owych zawodów Red Bulla widać to najlepiej, bowiem sceneria naturalnego skateparku wyglądała, jak księżyc. Zawody nosiły wymowną nazwę Red Bull Ramparanoia. Ta niesamowita sceneria, to nie zasługa współpracy z NASA. Żeby odwiedzić tak unikalne miejsce trzeba było pojechać do Campo de Piedra Pomez (Argentyna) i wdrapać się na wysokość 4000 m.n.p.m. Naturalne przeszkody stanowiły niemałe wyzwanie. Ten niesamowity bmx park wypełniała ogromna ilość kickerów i quarterpipe’ów o dowolnych kształtach i rozmiarach. Projektantem i głównym wykonawcą miejsca był… pobliski wulkan. Zawodnicy dostali dzień, by zaaklimatyzować w nowym miejscu. Formuła zawodów była prosta: trzeba wybrać cztery różne przeszkody, w których zgarnia się oceny za styl, trudność i wykonania sztuczek. Zwycięzcą okazał się zawodnik Chain Reaction Cycles- Ben Hennon. Natomiast Dhers Daniel zgarnął nagrodę Best Trick. ]]>