Brendog wygrywa Down Hill Taxco

Brendan Fairclough, to obecnie rider ekipy Scott11.  Nie poddając się warunkom pogodowym na wyspach postanowił potrenować w nieco bardziej egzotycznych klimatach.  Nowy Gambler został spakowany w karton i razem z Brendanem udał się na lot prosto do Meksyku. To właśnie tam organizowane były zawody Down Hill Taxco. Większa część trasy prowadziła przez miasto, jednak nie brakowało także krótkiego, aczkolwiek ciekawego przejazdu na łonie natury. Generalnie rzecz biorąc trasa była bardzo wyśrubowana. Potężne hopy, gapy, duże nachylenie terenu i tak ciasne przeloty, że riderzy niejednokrotnie ocierali się plecami o ściany. Oto, co na swoim Twitku napisał Brendog: „30 godzinny trip, niesamowite miejsce, szaleni ludzie i potężne hopy w środku miasta. Jeśli będzie padać wszyscy zginiemy” Na szczęście Brendoga i pozostałych zawodników nie padało. Co w zasadzie pozwoliło brytyjczykowi zasiąść na tronie zwycięzcy. Minimalna różnica do drugiego ridera (46 setnych sekudny), ale nie zmienia to faktu, że Brendog zgarnął główną nagrodę. Wyniki- Panowie: 1/ Brendan Fairclough 3:17.48 2/ Mauricio Acuña 3:17.94 3/ Neko Mullaly 3:18.03 4/ Chris Van Dine 3:22.25 5/ Ricardo Preciado 3:22.42 6/ Bernardo Cruz 3:24.77 7/ Carlos Castillo 3:32.21 8/ Jose Villalobos 3:36.00 9/ Dante Harmoney 3:40.56 10/ Arthur Babcok 3:41.37 Wyniki- Kobiety: 1/ Luana Oliveira 3:49.22 2/ Jaqueline Harmony 4:04.14 3/ Lorena Dromundo 4:12.63 4/ Katie Holden 4:57.92 A poniżej wideło z przejazdu. Pierwszy jedzie Fairclough- polecamy zwrócić szczególną uwagę na ostatnie dwie hooooooooooooopy. ]]>