Thomas Vanderham- żywa legenda klasycznego freeride’u i twórca kultowych whipów nie zamierza odchodzić na sportową emeryturę. Chociaż lata lecą, a młoda gwardia wyznacza nowe standardy, to Vanderham nadal utrzymuje się na topie. Oto jeden z powodów.
Thomas to nie tylko zawodnik, ale także człowiek niezwykle mocno zaangażowany w całą subkulturę FR. Z jego udziałem powstało kilka niesamowitych tras i ciekawych komponentów, w tym także kilka ram marki Rocky Mountain. Nową firmą, z którą Thomas zawiązał kooperację jest marka SONY. Pierwszym, wspólnym projektem jest nagranie tzw. Trail Capture, czyli wycieczki po ulubionych spotach Thomasa.
Trzeba przyznać, że edit nagrany helmetcamem Sony Action Cam robi wrażenie. Thomas bez wątpienia nadal wymiata, a jego stylówka nie ulega przedawnieniu. Z resztą zobaczcie sami materiał z tripa od Kamloops, BC. do Utah.