Clay Porter z dumą przedstawia nam swój nowy projekt- film pt. „3 minute gaps”. Wszystko zaczęło się po skończeniu „The Tipping point”, wiosną 2009 roku. Przez dwa lata, od tego momentu, Clay starał się docierać w najciekawsze miejsca i spotykać najzacniejszych riderów. Nowa produkcja, to dokument o młodej krwi i świeżym stylu w światowym downhillu.
Zdjęcia do nowego filmu nagrywane były w Australii, Południowej Afryce, Nowej Zelandii, USA, Kanadzie i rodzimej Europie. Film pokazuje nie tyko sprzęt, treningi i zawody. Dużo w nim codziennego życia, smaków każdego, prozaicznego dnia. To bardzo ciekawe podejscie pozwoli nam poznać nowe, niezbadane jeszcze obszary. Tym bardziej, że głównymi bohaterami będą młodzi, często widoczni na podiach zjazdowcy. Trzeba jednak przyznać, że oko kamery trafia często do tych samych, oklepanych zawodników. W tym wypadku, w świat swojego życia wprowadzą nas m.in. Brendan Fairclough, Matti Lehikoinen i Ben Reid. Jak dla nas- niesamowicie ciekawa ekipa. Poniżej kilka pokazowych smaczków a propos wyżej wymienionych Panocków.
PS. Premiera całości planowana jest na kwiecień 2011- czekamy!
źródło: 3minutegaps