Zaledwie kilka dni dzieli nas od jednej z najgłośniejszych imprez rowerowych sezonu 2015. Mowa o Joy Ride BIKE Feście, który kolejny raz sprowadzi do Joy Ride Bike Parku w Kluszkowcach setki riderów i liczne grupy kibiców. Oto trasy, z których będziecie mogli korzystac podczas festiwalowych jazdek.
Jeżeli jeszcze nie słyszeliście o festiwalu, to powinniście wiedzieć na jego temat trzy rzeczy. Po pierwsze – Joy Ride BIKE Festival to jedna z największych imprez rowerowych w naszym kraju. Po drugie – w jej skład wchodzą zawody rowerowe, targi, finał Festiwalu Letnich Filmów Sportowych wspieranego przez Sony Action Cam. Po trzecie – odbywa się od 15 do 17 maja w Kluszkowcach na górze Wdżar, która została przerobiona na miejscówkę pełną tras. Osoby, które chcą się dowiedzieć więcej odsyłamy do videorelacji z zeszłego roku.
A teraz przechodzimy do konkretów, czyli opisu tras dostępnych na Joy Ride BIKE Festival.
Kolejna edycja festiwalu przyniosła następne modyfikacje trasy DH. Dzięki nim linia jest znacznie płynniejsza. Została naszpikowana sekcjami, które potrafią zmęczyć. Żeby zobaczyć zrobione poprawki najlepiej odpalić świeżutki helmetcam nagrany przez Michała Żołnierczyka (przejechany na sztywniaku!!!)
Jeżeli na filmie nie wyłapaliście, co zostało zrobione, to sprawdźcie poniższą listę:
Po roku przerwy na swoje pierwotne miejsce (poniżej slopestyle’u) wraca dual slalom. Tych z Was, którzy nie znają starej trasy, odsyłamy do helmetcamu.
W skrócie: tor jest szybki. Sporo na nim ostrych band i małych skoczni.
Jak w przypadku każdych zawodów enduro oficjalny przebieg trasy zostanie podany kilka dni przed festiwalem (prawdopodobnie we wtorek). Póki co wiadomo, że łącznie do przejechania będzie ok. 30 km, 4 OS’y o łącznym przewyższeniu 1200m. Znając okolice popularnych „Kluszek” można się spodziewać sporej ilości krętych singli i kilku małych skoczni. Standardowo zawodnicy zostaną podzieleni na 3 kategorie według wieku: junior (do 21), senior (do 39) i masters (od 40). Osobną kategorie będą stanowiły kobiety.
W tym roku pumptrack kompletnie zmieni swoje oblicze. Zamiast toru wyrzeźbionego w ziemi pojawi się konstrukcja modułowa stworzona przez BT Project. Dzięki temu tor będzie krótszy, ale bardziej urozmaicony. Pojawi się sporo muld, ale każda będzie inna i żeby zrobić najlepszy czas, trzeba będzie wykazać się wszechmocnością. Dobra „pompa” i płynne skoki mogą okazać się tu na wagę złota.
Po rocznej przerwie do grona festiwalowych dyscyplin powrócił maraton. Standardowo zawody zostaną rozegrane w trzech konkurencjach:
Jak widać na trasie będzie sporo podjazdów i zjazdów, ale tereny Kluszkowiec są dla maratończyków stosunkowo proste i przyjemne. Wyjątkiem może być trasa w kategorii Giga, która jest bardziej wymagająca i to właśnie na niej zostaną przeprowadzone eliminacje do Pucharu Polski!
W stosunku do ubiegłego roku tor do slopestyle’u praktycznie się nie zmieni! Wall stał jak stoi, a 5-metrowy drop nadal czeka na ridera, który zrobi z niego backflipa. Dokładny przebieg trasy znajdziecie tutaj: http://joyridefest.pl/2015/02/02/dyscyplina-z-e-w-slopestyle/
Flybag również zapowiada się bez zmian – duża dmuchana poducha + spora skocznia + riderzy, którzy spróbują nierealnych trików. Czy pojawi się zawodnik, który wykona triple backflip? Zobaczymy!
Na zakończenie mamy dla Was dobre wieści dotyczące trasy, na której nie rozgrywają się zawody, ale którą trzeba przejechać będąc w Kluszkowcach! Oczywiście chodzi o niezwykle przyjemnego A-line’a. Zmiany przedstawi Wam główny konstruktor trasy – Kriss.
Jeżeli chcecie być na bieżąco z festiwalowymi nowościami, których będzie jeszcze więcej, to zapraszamy do dołączania na stronę wydarzenia: facebook.com/events/246565732209891/